Info

avatar Ten blog prowadzi Piotr
z Rzeszowa.
Z bikestats.pl przejechałem 39927.69 kilometrów w tym 4703.37 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.97 km/h.
Więcej o mnie.


button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Galeria zdjęć

(kolejność losowa)
Dla bardziej zainteresowanych geografią naszego kraju:
reBike.pl
Rzeszów, ul. Bożnicza 6


button stats bikestats.pl
Zaprzyjaźniony serwis rowerowy
Polecam :)

Gminy przemierzone na rowerze (w naszym kraju)


Wpisy archiwalne w kategorii

~ Po Rzeszowie

Dystans całkowity:8323.46 km (w terenie 349.38 km; 4.20%)
Czas w ruchu:91:59
Średnia prędkość:20.18 km/h
Maksymalna prędkość:73.60 km/h
Suma podjazdów:4051 m
Suma kalorii:20673 kcal
Liczba aktywności:259
Średnio na aktywność:32.14 km i 0h 58m
Więcej statystyk

Miejskie km (21-24.VIII)

Piątek, 24 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 3

Kurier przywiózł w środę potężny artefakt...

Nic nie będzie już takie jak dawniej...

Dobra przesadzam, ale nasz (z żoną) rowerowy świat ulegnie modyfikacji.
Szczegóły wkrótce.

Ja do pracy, a tu kapeć...

Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 · dodano: 23.08.2012 | Komentarze 0

Sytuacja o której już napomknąłem w poprzednim wpisie.
Szybka podmiana na rower żony... i... oponki Schwalbe Marathon których używałem zimą, a później oddałem małżonce zdają się płynąć, wręcz same jechać. Rozpędziłem się raz i za moment byłem w pracy. Prawie zerowy opór, raz rozpędzone jadą i jadą i jadą itd. Na miejskie jeżdżenie i asfaltowe trasy idealne...
Kategoria ~ Po Rzeszowie


Miejskie km (13-17.VIII)

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0

Do/z pracy + w poniedziałek odwiedzić siostrę w szpitalu.

Zaległa panorama (4.08.2012) Gór Sanocko-Turczańskich znad Jeziora Solińskiego.

Na ostatnim planie jedna z bardziej popularnych części tych gór - Pasmo Gór Słonnych (ciągnące się mniej więcej od Sanoka).

Przerwa - ciąg dalszy...

Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 2

Miejskie dojazdy:
1.VIII - 30.22 km
2.VIII - 24.20 km
3.VIII - 19.14 km
6-10.VIII - 40.34 km

Jedno zdjęcie z masakrycznej sobotniej trasy (4.VIII)
właściwy wpis dopiero się tworzy.
Kategoria ~ Po Rzeszowie


Przerwa do odwołania

Wtorek, 24 lipca 2012 · dodano: 26.07.2012 | Komentarze 5

Będą tu wrzucane kilometry z miejskich dojazdów do końca lipca. Żadna konkretna jazda już się w tym miesiącu raczej nie wydarzy. Na początku tygodnia myślałem o Masie Krytycznej, ale teraz wiem, że nie będzie na to czasu, gdyż uczestniczenie w niej byłoby jawną stratą czasu.
Jeżdżenia jest dużo... rowerem niekoniecznie, za to szpachlą, pędzlem i wałkiem po ścianach u teściów, aż nadto.
Codziennie jest tak samo - do/z pracy, później na Baranówkę IV, powrót późną nocą. Gdy jest inaczej bawię dziecko. Pracę są obecnie na poziomie około 45% - myślę, że do następnego czwartku się z tym wszystkim uporamy, a raczej chciałbym...

W sierpniu może będzie jakaś jedna większa wyprawa - w Bieszczady. Może będzie ona jak w tamtym roku zakończeniem sezonu, kto wie.

Raczej pojadę samotnie. Z nikim umawiał się nie będę. W obecnej sytuacji, z małym dzieckiem, ciężko cokolwiek zaplanować. Powiem komuś, że jadę, wtedy i wtedy, a w dzień wyjazdu okaże się, że nie będę mógł jechać. Nie lubię stawiać innych w takiej sytuacji. Poza ostatni wyjazd z chłopakami dał mi popalić, wolę jechać sam. Będę mógł robić przerwy kiedy tylko będę chciał, wstawać np. o 4 rano i nikt nie będzie narzekał, lub np. jechać tak pomału jak tylko przyjdzie mi do głowy...

Edit - 28.07.2012 - ciekawy filmik udostępniony na FB przez jeden z bieszczadzkich portali. Pasuje tematyką do planowanego wyjazdu.



Edit 2 - Muszę rozbić to na części, by się nie pogubić w dystansie:
- 24-26.VII - 54 km [po Rzeszowie - dojazdy]
- 27.VII - 29,46 km [do/z pracy + Baranówka]
- 28.VII - 32,63 km [do/z pracy x2 + Zwięczyca grill + powrót > nocna jazda z żoną]
- 29.VII - 12,15 km [Zwięczyca grill, basen]
- 30.VII - 20,04 km [praca i od razu Baranówka]
- 31.VII - 19,16 km [praca i od razu Baranówka]

Pokręcone podjazdy i zjazdy... (x5)

Poniedziałek, 23 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 5

Po Rzeszowie. Nietypowa trasa, ale przynajmniej cokolwiek pokręciłem pod górę, pomimo, że na dojazd do prawdziwych górek brak czasu. Ciekawy podjazd, jechałem na 100% możliwości, a w takim przypadku idzie się nawet na nim się zmęczyć, tylko te zjazdy trwają zbyt długo. Ile przewyższeń pojęcia nie mam.
widoczki ze szczytu... © Petroslavrz

gdy nie ma czasu na prawdziwe podjazdy... dobry i taki wynalazek... © Petroslavrz
Kategoria ~ Po Rzeszowie


La Furia Rocha

Czwartek, 19 lipca 2012 · dodano: 20.07.2012 | Komentarze 0

Dwa podjazdy na św. Rocha na maksymalnej prędkości. Pierwszy w dużej mierze terenem przez Zalesie, a później pieszym szlakiem. Zjazd do Malawy (pewnie z 70km/h) później zawracam i pod górę, poszło szybko i sprawnie, choć się spociłem. Zjazd ul. Rocha ponownie szybko. Wrzuciłem na najcięższe blaty by dokręcić prędkości, ale linka przerzutki (tył) tego nie wytrzymała - alem urwał...
Pewnie wina wykrzywionego haku, na który zwrócił uwagę Pawełło jadąc za mną w Beskidzie Niskim.



Po Rzeszowie: Cerkiew, okolice Kopca Konfederatów, Załęże żółtym szlakiem

Wtorek, 17 lipca 2012 · dodano: 20.07.2012 | Komentarze 14

Troszkę rozruszała mnie ostatnia trasa. Stwierdziłem, że pasuje jednak jeździć bardziej systematycznie, inaczej później podczas jazdy po górskich szlakach brakuje mocy. A, że czasu ciągle brak, więc trzeba przeprosić się z okolicami Rzeszowa. Pojechałem zobaczyć postępy przy budowie cerkwi... do głowy przyszła mi myśl: czy teraz Rzeszów to już Kresy Wschodnie?
Przy okazji kilka mniejszych podjazdów, m.in. ul. Na Skały i inne w pobliżu Kopca Konfederatów Barskich bo na rowerze najfajniej jeździ się pod górkę :)

Rzeszów - budowa cerkwi prawosławnej © Petroslavrz



Dla porównania - dokładność modeli terenu i liczba przewyższeń według Bikemapu, a w Google Earth. Według pierwszego to zaledwie 70 metrów, według drugiego 143 metry.

Innymi słowy profil poprzeczny trasy w Google Earth jest o wiele bardziej zbliżony do rzeczywistości. Oddaje nawet mniejsze podjazdy, których dziś szukałem, i było ich kilka, natomiast bikemap.net prawie całkowicie wypłaszcza trasę. Ostatnio używam tego drugiego programu do podawania przewyższeń.
Muszę kiedyś sprawdzić swoje archiwalne wpisy i trasy. Mój Rekord liczby przewyższeń w ciągu jednego dnia (w Sudetach) zapewne jest również sporo zaniżony.
Kategoria ~ Po Rzeszowie


Po Rzeszowie...

Niedziela, 15 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 0

W dniach 9-15.VII. Głównie do/z pracy...

Rzeszowska Masa Krytyczna z Leonkiem :) na 11 kółkach :)

Piątek, 29 czerwca 2012 · dodano: 02.07.2012 | Komentarze 1

Czerwcowa Rzeszowska Masa Krytyczna.
Dwa rowerowe koła zamieniłem tym razem na 11 mniejszych kółek - pojechaliśmy razem Leonem w wersji rolki + wózek. Po Masie Leon został oficjalnie najmłodszym uczestnikiem RzMK. Jadąc na rowerze tempo Masy zwykle nieco nuży, w tym przypadku było to kompletnie nieistotne. Super sprawa... z taką integracyjną formą masy. Z miesiąca na miesiąc jest coraz ciekawiej. I pomyśleć, że mieliśmy nie iść. Zdecydowaliśmy się w ostatnim momencie, ubieraliśmy w pośpiechu, a na miejsce przybyliśmy spóźnieni, na szczęście start również nie był punktualny.
Rzeszowska Masa Krytyczna Czerwiec 2012 pod hasłem"Akcja-Integracja z rolkarzami" / najmłodszy uczestnik masy :) © RzMK

W połowie trasy straciliśmy powietrze w jednym kół, jednak w myśl zasady Hakuna Maflaka jechaliśmy dalej.
Ściągało jak diabli, często musiałem siłować się z wózkiem aby jechał prosto, doprowadziliśmy do małej kolizji, ale i tak było mega pozytywnie :)

Filmik autorstwa Pawła (Dak.bikestats.pl) - którego kompletnie nie poznałem choć śmigał tuż obok, a twarz wydawała mi się jakaś znajoma... Jednak również poruszał się na rolkach nie na rowerze, na których nieźle wymiatał co totalnie mnie zmyliło.