Info

avatar Ten blog prowadzi Piotr
z Rzeszowa.
Z bikestats.pl przejechałem 39927.69 kilometrów w tym 4703.37 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.97 km/h.
Więcej o mnie.


button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Galeria zdjęć

(kolejność losowa)
Dla bardziej zainteresowanych geografią naszego kraju:
reBike.pl
Rzeszów, ul. Bożnicza 6


button stats bikestats.pl
Zaprzyjaźniony serwis rowerowy
Polecam :)

Gminy przemierzone na rowerze (w naszym kraju)


Wpisy archiwalne w kategorii

Sudety [* - wszystko w 1]

Dystans całkowity:843.85 km (w terenie 284.00 km; 33.66%)
Czas w ruchu:19:41
Średnia prędkość:12.03 km/h
Maksymalna prędkość:69.40 km/h
Suma podjazdów:16364 m
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:120.55 km i 9h 50m
Więcej statystyk
  • DST 110.00km
  • Teren 110.00km
  • Czas 13:47
  • VAVG 7:31km/h
  • Podjazdy 3625m
  • Aktywność Bieganie

Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich. Bieg "K-B-L" (Kudowa-Bardo-Lądek) 110 km

Piątek, 18 lipca 2014 · dodano: 21.03.2015 | Komentarze 0

Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich.
Bieg "K-B-L" (Kudowa-Bardo-Lądek) 18.07.2014 - start biegu o 20:00.

110 km w nocy i tuż po świcie po 3 górskich pasmach Sudetów: Górach Stołowych, Górach Bardzkich, a końcówka w Górach Złotych. Część trasy znałem ze swoich wypraw rowerowych. Czas: 13h47m47sec., Miejsce OPEN: 5, w kategorii M20 miejsce pierwsze

Pierwszy raz przebiegłem 100km i przeżyłem. W wielu miejscach tempo chyba zbyt zachowawcze. Sporo osób wyprzedziłem po 60-70km. Na ostatnim podbiegu (90-ty kilometr) potworny kryzys, zablokowało nogi, zdaje się, że niektóre mięśnie nóg wysiadły, nic poza marszem z dwoma gałęziami znalezionymi w lesie nie chciało działać. O dziwo na ostatnim zbiegu pędziłem jak szalony, (notowałem najszybsze czasy kilometrów na 106 i 107 km :)) mięśnie czworogłowe przez lata katowane na rowerze tak łatwo nie dały za wygraną. Ogólnie dało się być tego dnia na podium, gdyby pobiec nieco mądrzej. Na szczęście dokonał tego Robert Korab, kolega z Rzeszowa należący do naszej ekipy. Rzeszowskie Gazele i Gepardy zagarnęły miejsce 3 (Robert Korab), 4 (Tomek Komisarz, ogromną część dystansu biegliśmy razem, jednak przegrałem przez zbyt duży apetyt na punkcie kontrolnym w Bardzie, podczas gdy ja jadłem zupę, Tomek pobiegł dalej bez zatrzymywania się) i 5-te (ja).

Ekipa RZESZOWSKIE GAZELE I GEPARDY :)


Dekoracja OPEN:

Dekoracja: Kategoria M20 :)




Sudety dzień 5 / Korona Gór Polski: Rudawy Janowickie (Skalniak, 945m), Karkonosze (Śnieżka 1602m) + nieco Izerskich

Środa, 1 czerwca 2011 · dodano: 11.06.2011 | Komentarze 5




Sudety 2011 - dzień piąty (ostatni). Dwa szczyty Korony Gór Polski:
- Karkonosze: Śnieżka 1602 m n.p.m.
- Rudawy Janowickie: Skalniak 945 m n.p.m.

Plan był inny chciałem w tym dniu zdobyć wszystkie pozostałe szczyty Korony Gór Polski i tym samym ją skompletować. Ostatecznie przez pomylone drogi, trudność szlaków, się nie udało.
Już dzień wcześniej obiecałem żonie, że wrócę więc to nie podlegało dyskusjom :) W sumie mogłem zdobyć te dwie brakujące góry, lecz nie miałbym później żadnego sensownego połączenia komunikacyjnego. A czekać całą noc na dworcu w Jeleniej Górze, lub Wrocławiu (gdyby się udało dostać) nie za bardzo mi się widziało (zwłaszcza, że i tak do domu wracałem 10 godzin - w Rzeszowie byłem wczesnym rankiem). Poza tym cóż ostatnia para czystej odzieży.
Podsumowując dobrze wyszło bo dopiero w domu poczułem, jak bardzo po tych 5 dniach jestem zmęczony.
Zdecydowałem się wracać również dlatego, że pozostały dwa chyba najłatwiejsze do zdobycia szczyty Wysoka Kopa (1126m) w Górach Izerskich oraz Skopiec (724m) Górach Kaczawskich. Pod oba dość blisko i na dużą wysokość można dojechać asfaltem, a jedynie krótka końcówka w terenie. Razem z żoną zdecydowaliśmy, że zdobędziemy je kiedyś razem.
Czy czegoś żałuje... hmmm... może na początku byłem lekko zły gdyż wyjeżdżałem z domu z planem zdobycia pozostałych szczytów KGP, a stało się inaczej. Gdybym potrafił przewidywać przyszłość wiedziałbym, że wystarczyło nie zdobywać Wielkiej Sowy (na której już byłem rowerem) by się wyrobić.
Lecz teraz po pewnym czasie uważam, że dobrze wyszło po przynajmniej będę miał konkretny powód by znów odwiedzić Sudety. Tylko ten czas trwania dojazdu i powrotu.

Pogoda jak widać na zdjęciach, ale miało to swoje zalety bo nie przynajmniej nie było tak upalnie jak w poprzednich dniach. Poparzeń słonecznych i tak się dorobiłem podczas tego wyjazdu. W związku z brakiem widoczności słońca ma biologiczna nawigacja GPS, zwłaszcza w lasach zawodziła, prawie na każdym skrzyżowaniu z mapą, a i tak sporo pomyłek. Ogólnie to kilka godzin stracone przez błędy, jazdę na "skróty" i jak się okazało nie wystarczająco wczesny wyjazd rano.

Kamienna Góra - kościół na rynku © Petroslavrz

Park Krajobrazowy Rudawy Janowickie... © Petroslavrz

widoków na góry brak - Rudawy Janowickie toną dziś w chmurach... © Petroslavrz

Przełęcz Rudawska – przełęcz na wysokości 740 m n.p.m., w Rudawach Janowickich. © Petroslavrz

widoczność w porywach do 15 metrów :) © Petroslavrz

oj ciężki był niebieski szlak, jak się okazało najgorsza opcja, więc jeśli ktoś by się wybierał to każdy inny kolor lepszy... © Petroslavrz

Skalniak 945 m n.p.m. - najwyższy szczyt Rudaw Janowickich zdobyty :) [choć przy ogromnej stracie sił na noszenie sprzetu] © Petroslavrz

węzeł szlaków turystycznych nieopodal grupy skałkek "Konie Apokalipsy" © Petroslavrz

Rudawy Janowickie - Kamienna Ławka © Petroslavrz

Karkonoski Park Narodowy... © Petroslavrz

Schronisko ”Nad Łomniczką” 1002 m n.p.m © Petroslavrz

czerwony pieszy... © Petroslavrz

"Dom Śląski" 1400 m n.p.m. © Petroslavrz

Śnieżka 1602 m n.p.m. - najwyższy szczyt Karkonoszy, jak i całych Sudetów oraz naszych południowych sąsiadów Czechów. © Petroslavrz

Śnieżka (1602m) - strona czeska - nowa poczta na fundamentach dawnego schroniska © Petroslavrz

Śnieżka - obserwatorium astrononiczne i schronisko/restauracja © Petroslavrz

Śnieżka (1602m) - zamglony ja... i tak też się czułem po marszo(w)biegu z prawie 1000 metrów przewyższeń... © Petroslavrz

Cmentarz Ofiar Gór - ok. 1300 m n.p.m., w górnej części Kotła Łomniczki, na urwistym stoku u podnóża Kopy (1377 m n.p.m.) © Petroslavrz

Góry Izerskie - przy szlaku rowerowym nr 3 © Petroslavrz

Góry Izerskie - zbójeckie Skały (686m n.p.m.) - długa na 100m grupa skalna wznosząca się nad Miniszym Lasem opodal linii kolejowej Jelenia Góra - Szklarska Poręba. © Petroslavrz

Najwyższego szczytu gór Izerskich nie zdobywam - zmiana planów (patrz opis) zawracam choć byłem już na wysokości około 900m [za "Zakrętem Śmierci" już na obszarze Wysokiego Grzbietu) © Petroslavrz


Sudety dzień 4 / Ślęża (718 m), Góry Sowie (Wielka Sowa 1015m), Góry Kamienne (Waligóra, 936m), Góry Wałbrzyskie (Borowa 853m+Chełmiec 851m)

Wtorek, 31 maja 2011 · dodano: 05.06.2011 | Komentarze 10

Sudety 2011 - dzień czwarty. Cztery szczyty Korony Gór Polski.

Wspomniane 4 szczyty Korony Gór Polski: Masyw Ślęży - Ślęża (718 m), Góry Sowie (Wielka Sowa 1015m), Góry Kamienne (Waligóra, 936m), Góry Wałbrzyskie (Chełmiec 851m).
Nawet się tego nie spodziewałem [nie odczułem], lecz właśnie w tym dniu było najwięcej przewyższeń, ich liczba przekroczyła 3000m. Być może to ze względu dłuższy dystans, bo jechało mi się dość łatwo. Być może organizm przyzwyczaił się już do takich przeciążeń...

Pozostałe zdjęcia w poniższym linku:
https://picasaweb.google.com/109653135242384174208/Sudety2011Dzien4#



Masyw Śłęży z daleka... © Petroslavrz

nadajnik na Ślęży... © Petroslavrz

Ślęża (717 m n.p.m.) - zdobyta :) © Petroslavrz

w stronę Gór Sowich... © Petroslavrz

szlak na Wielką Sowę... © Petroslavrz

Wielka Sowa (1015 m n.p.m.) - zdobyta rowerem ponownie :) © Petroslavrz

Góry Kamienne... © Petroslavrz

Waligóra (936 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Gór Kamiennych zdobyty :) // wiatr najlepszym stylistą :D © Petroslavrz

Góry Wałbrzyskie i ich najwyższy szczyt Borowa... © Petroslavrz

Borowa (853 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich © Petroslavrz

Góry Wałbrzyskie i Chełmiec (851m) - należący do Korony Gór Polski, gdyż w czasach powstawania listy uważano go za wyższy od Borowej © Petroslavrz

Chełmiec (851 m n.p.m.) zdobyty :) © Petroslavrz

Chełmiec (851m) - wieża widokowa © Petroslavrz

Chełmiec (851m n.p.m.) / na jego szczycie znajduje się najwyższy (podobno) krzyż w Polsce (50m) © Petroslavrz

zapowiedź dnia kolejnego: widok na Karkonosze (po lewej) i bliższe Rudawy Janowickie (po prawej) © Petroslavrz


Sudety dzień 3 / Góry Bystrzyckie (Jagodna 977 m), Orlickie (Orlica 1084m), Stołowe (Szczeliniec Wielki 919m), Bardzkie (Kłodzka Góra 765m)

Poniedziałek, 30 maja 2011 · dodano: 04.06.2011 | Komentarze 2

Sudety 2011 - dzień trzeci. Cztery szczyty Korony Gór Polski.

Wspomniane 4 szczyty Korony Gór Polski: Góry Bystrzyckie - Jagodna 898 m, Góry Orlickie - Orlica 1084 m, Góry Stołowe - Szczeliniec Wielki 919 m, Góry Bardzkie - Kłodzka Góra - 765 m. Do tego kilka innych szczytów, jednak nie chce mi się wszystkich wypisywać. Również sporo innych ciekawych miejsc. Odsyłam do zdjęć podobnie jak w przypadku dnia poprzedniego - na blogu tylko te ze szczytów Korony Gór Polski - pozostałe ze względu na dużą ilość w poniższym linku:
https://picasaweb.google.com/109653135242384174208/Sudety2011Dzien3#



Góry Bystrzyckie... © Petroslavrz

Jagodna 977 m n.p.m. - najwyższy szczyt Gór Bystrzyckich © Petroslavrz

Góry Orlickie... © Petroslavrz

Orlica 1084 m n.p.m. - najwyższy szczyt Gór Orlickich © Petroslavrz

Góry Stołowe... © Petroslavrz

Szczeliniec Wielki 919 m n.p.m. - najwyższy szczyt Gór Stołowych © Petroslavrz

Szczeliniec Wielki 919 m n.p.m. - najwyższy szczyt Gór Stołowych zdobyty :) © Petroslavrz

część pasma Gór Bardzkich (ta z najwyższymi wzniesieniami)... © Petroslavrz

Kłodzka Góra 765 m n.p.m. - najwyższy szczyt Gór Bardzkich zdobyty © Petroslavrz


Sudety dzień 2 / Góry Złote (Kowadło, 989 + Smrk, 1125m), Góry Bialskie (Rudawiec, 1112m), Masyw Śnieżnika (Śnieżnik 1425m)

Niedziela, 29 maja 2011 · dodano: 03.06.2011 | Komentarze 5

Sudety 2011 - dzień drugi. Trzy szczyty Korony Gór Polski. W dwóch słowach - Górska masakra...

Wspomniane 3 szczyty Korony Gór Polski: Kowadło 898m (Góry Złote), Rudawiec 1106m (Góry Bialskie), Śnieżnik 1425m (Masyw Śnieżnika). Do tego najwyższy szczyt Gór Złotych już po czeskiej stronie i masa innych górek.

Mój rekord wysokości na rowerze jeśli chodzi o Polskę. Podjazdów "w terenie" też chyba rekordowa ilość. Straciłem czas przez porannego kapcia na głównej drodze rano, okazało się, że w mojej pompce coś się zepsuło i nie chce wbijać więcej niż 1,7 bara. Zdarzenie miało miejsce to przed Złotym Stokiem - wyjątkowo pechowo wbity kawałek szkła, po dojściu do miasta i stacji paliw przywróciłem rower do stanu normalności za pomocą kompresora. W sumie mogłem jechać wcześniej, ale bałem się zepsuć nową gumę, z uwagi na plecak który znów był cięższy od roweru. A że mój Outpost waży około 14kg, plecak pewnie 20. W ogóle plecak, temperatura i przewyższenia zrobiły swoje bo po koniec dnia ledwie jechałem. Ale po porządnym śnie od następnego poranka znów górki, a po zmęczeniu nie było nawet śladu :)

Co do opon nie mam zastrzeżeń spisują się świetnie w każdych warunkach - cóż i tak to dopiero pierwszy kapeć w tym roku.

Z uwagi na dużą ilość zdjęć na blogu tylko te ze szczytów - pozostała część to oglądnięcia w poniższym linku:
url=https://picasaweb.google.com/109653135242384174208/Sudety2011Dzien2#


Góry Złote - Kowadło (989m) - szczyt zaliczany do Korony Gór Polski © Petroslavrz

Najwyższy szczyt Gór Złotych - Smrk (1125m) po czeskiej stronie © Petroslavrz

Rudawiec (Polska Hora) - 1106m - czyli najwyższy szczyt Gór Bialskich zdobyty :) © Petroslavrz

Masyw Śnieżnika - Śnieżnik 1425 m n.p.m zdobyty :) © Petroslavrz

byłem już wyżej rowerem lecz nie w Polsce - w naszym kraju rekord © Petroslavrz


  • DST 126.84km
  • Teren 12.50km
  • Czas 05:54
  • VAVG 21.50km/h
  • VMAX 46.70km/h
  • Podjazdy 1029m
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sudety - dzień 1 / Korona Gór Polski: Góry Opawskie (Biskupia Kopa, 889 m)

Sobota, 28 maja 2011 · dodano: 02.06.2011 | Komentarze 4

Sudety 2011 - dzień pierwszy. Rano prawie zaspałem. Wyjście z domu w pośpiechu, na szczęście sprzęt i wszystko było gotowe dzień wcześniej. Już pod stacją uświadamiam sobie, że zapomniałem ubrać kasku. Nie było czasu się wracać więc cały wyjazd bez niego. Po drodze pociąg nabrał opóźnień i ruszyłem z Opola dopiero po 13-stej. Od przyjazdu, przez cały dzień jazda w lekkim deszczu [czasem coś mocniej, czasem ledwie kropiło]. Trasa dość prosta dojazd polegała na dojeździe do pierwszego sudeckiego pasma na mojej trasie tj. Gór Opawskich [jechałem głównymi drogami gdyż pomimo większej ilości kilometrów ma się ten komfort, iż nie trzeba patrzeć ciągle na mapę tułając się na skróty po wioskach]. Na miejscu podjazd doliną Bystrego potoku, po drodze z małym błędem gdyż przez chwilę wracałem się w dół. W ogóle pod schroniskiem okazuje się, że istnieje jeszcze łatwiejsza droga (drogą p. pożarową - dojeżdzają nią tam pracownicy). Po zdobyciu najwyższego ich szczytu w Polsce (Biskupiej Kopy 889m n.p.m., dość łatwe wyzwanie, właśnie nią zjazd. Dalej główna trasa do Nysy wzdłuż Gór Złotych później w kierunku Złotego Stoku [sądziłem, że tam pod koniec dnia dojadę]. Ostatecznie Nocleg w Ściborzu z powodu deszczu - ubrania troche przemokły, a zaczęło robić się zimniej. Nawet fajnie gdyż pozytywne miejsce, mili ludzie i piękne tereny nad Jeziorem Otumuchowskim.
Podsumowując w pierwszym dominował deszcz i asfalt, mało było terenu i prawdziwej górskiej jazdy... lecz wkrótce miało się to zmienić... :)



pierwsze górki już za mną, lecz do gór jeszcze daleko... © Petroslavrz

Prudnik - rynek © Petroslavrz

Łąka Prudnicka - Zamek rodu Mettich(XVIII w.) © Petroslavrz

Góry Opawskie z Moszczanki (w końcu... gdyż przez długi okres czasu były zupełnie niewidoczne) © Petroslavrz

Park Krajobrazowy Gór Opawskich © Petroslavrz

Bystry Potok w Rezerwacie Cicha Dolina © Petroslavrz

podjazd dość intensywnie odczuwalny... © Petroslavrz

na skróty... idziem... © Petroslavrz

kapliczka przy szlaku do schroniska © Petroslavrz

Schronisko PTTK "Pod Kopą Biskupią" (na wys. 850 m) – jedyne schronisko turystyczne w Górach Opawskich © Petroslavrz

Biskupia Kopa (889 m n.p.m.) zdobyta – najwyższy szczyt polskich Gór Opawskich © Petroslavrz

Czechy... © Petroslavrz

Góry Opawskie od północnego-zachodnu - Biskupia Kopa daleko w tle... © Petroslavrz

Nysa - kościół św. Jakuba i św. Agnieszki oraz dzwonnica © Petroslavrz

Piękna Studnia w Nysie - obiekt unikatowy, arcydzieło barokowej sztuki kowalskiej © Petroslavrz

Paczków - Ratusz © Petroslavrz

Dorzucam zdjęcia z drugiego dnia (miejsce noclegowe). W tym wpisie gdyż w kolejnym dniu atrakcji, co nie miara - cały dzień w górach, pobicie rekordu wysokości na rowerze w naszym kraju. Subiektywnie, chyba również rekord podjazdów w terenie - ale aż tak dokładnych stastyk nie prowadzę.
Aż jestem ciekaw ile przewyższeń pokaże bikemap gdy wyznaczę w nim trasę...
Ścibórz - nocleg Gospodarstwo Agroturystyczne SONIA państwa Machowskich, podaję nazwę gdyż bardzo pozytwne miejscę, chętnie by tu człowiek zaostał na dłuzej © Petroslavrz

Ścibórz - Gospodarstwo Agroturystyczne "Sonia" - widok na Jezioro Otumuchowskie © Petroslavrz


  • DST 68.50km
  • Teren 25.50km
  • Podjazdy 1010m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Korona Gór Polski: Góry Sowie (Wielka Sowa, 1015m)

Sobota, 2 maja 2009 · dodano: 28.07.2009 | Komentarze 0

Trasa: Dzierżoniów > Bielawa > Zbiornik Sudety > Trzy Buki > Przełęcz Jugowska > Kozie Siodło > Wielka Sowa > Mała Sowa > Walim > Sztolnie Walimskie > droga 7 zakrętów > Przełęcz Walimska > Rościszów > Pieszyce > Bielawa > Dzierżoniów

Podczas długiego weekendu z żoną u znajomych z Wrocławia. Dojazd do Dzierżeniowa pociągiem (z Jawora). Jazda w 10 osobowej grupie.

Jedyne zdjęcie które przetrwało format dysku laptopa.


Wpis dodaję 28 lipca, nie pamiętam już ile jechaliśmy (czasowo).