Info

avatar Ten blog prowadzi Piotr
z Rzeszowa.
Z bikestats.pl przejechałem 39927.69 kilometrów w tym 4703.37 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.97 km/h.
Więcej o mnie.


button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Galeria zdjęć

(kolejność losowa)
Dla bardziej zainteresowanych geografią naszego kraju:
reBike.pl
Rzeszów, ul. Bożnicza 6


button stats bikestats.pl
Zaprzyjaźniony serwis rowerowy
Polecam :)

Gminy przemierzone na rowerze (w naszym kraju)


Na nowych oponach...

Sobota, 8 stycznia 2011 · dodano: 08.01.2011 | Komentarze 9

Trasa: Rzeszów

Szara pogoda nie zachęcała do jazdy. W dodatku dużo innych zajęć na głowie i roboty w domu. Jednak przed 15 wyszedłem na dosłownie pół godziny przetestować założone wczoraj nowe opony.
Pierwsze wrażenia (w porównaniu do starych opon): Rozpędzają się łatwiej, ale nie jest to ogromna różnica. Za już po rozpędzeniu na asfalcie zdają się toczyć jakby bezoporowo, o wiele dłużej niż poprzednie. Można odpoczywać, a jadą dalej same.

Za krótko jeździłem by powiedzieć czy moje zdanie jest obiektywne, czy to taka podświadoma sugestia. Poza tym w mieście nie ma warunków, bo ciągle coś człowieka zatrzymuje (światła, piesi itp.). Nie rozpędzałem się maksymalnie bo nie było gdzie.
Prawdziwy sprawdzian przejdą na dłuższej trasie.

OPONA CONTINENTAL TRAFFIC 26x1.9 (wersja z odblaskowym paskiem) © Petroslavrz

----------------------------------------------------

Nowy bieżnik w Traffic zaprojektowany specjalnie do rowerów górskich używanych na codzień w miastach i na wsi. Przezwycięża wszelkie nierówności, zapewnia gładkie, łatwe toczenie podczas jazdy, a solidnie wykonane boki zapewniajął trawłość w miejskim betonie.
Wersja z odblaskowym paskiem dodatkowo zapewnia lepszą widoczność na drodze w nocy.

Rozmiar: 26" x 1,9" (559x50)
Waga: 820 g
Typ: drutówka

- opona do codziennej jazdy po mieście i za miastem na rowerze MTB
- bieżnik z środkowymi wypustami daje płynną i wygodna jazdę po ulicach
- wyjatkowe mocne boki zapewniają bezproblemowe użytkowanie


technologia :
dostępna w wersji drutówka 84TPI
składnik bieżnika o doskonałej przyczepności


---------------------------------------------------------
Wiem, że są ciężkie... lecz dla mnie to nie problem. Jestem zwolennikiem opon hybrydowych, uniwersalnych w których można przejeździć cały sezon, bez ciągłej zabawy w zmienianie opon w zależności na jaką nawierzchnię.


Komentarze
kundello21
| 17:15 niedziela, 9 stycznia 2011 | linkuj Oponki dadzą radę spokojnie. RK są zbyt lajtowane. Tutaj jest kawał mocnej gumy.
XCR Piotrka nie jest w strasznym stanie. Rozkręcałem go i zalałem. Powinien spokojnie wytrzymać jeszcze intensywny sezon, bo ma smarowanie. Anoda zeszła właśnie wtedy, gdy nie miał smarowania:P
kona
| 10:49 niedziela, 9 stycznia 2011 | linkuj Oponki do Twojego stylu jazdy powinny być idealne, większa waga oczywiście przełoży się na wytrzymałość i mniejsze prawdopodobieństwo złapania kapcia. A co do amorków to moim zdaniem najlepsze amory to bombery do 2006r. na allegro można wyrwać marathona za 300-400zł.
speed565
| 22:19 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj Mnie Race Kingi miło zaskoczyły. Jedźże tak mniej więcej 75% drogą, 25% inna nawierzchnia i po 5 tys. ciągle trzymają się nieźle. A cena ta sama 49 zł za druta :) Tylko pewnie sporo szersze są od Traffica , bo mam wersje 2.2 cala i każdy mówi że jakieś oszukane są i powinny mieć oznaczenie min. 2,4 :P
XCR ja odradzam. Kolega (Wolfik) miał go przez 3 sezony (ok 14 tys.). Po tym czasie widelec był totalnym trupem. Anoda całkiem zeszła, a uszczelki puściły, Myślę że lepiej jest wziąć najtańszą wersję Tory. Cena troszkę wyższa, a na pewno o wiele dłużej będzie pracował bezproblemowo.
Petroslavrz
| 19:08 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj Continental Race King - myślałem nad nimi, ale to opony na wyścigi - być może dają lepsze osiągi (choć tego nie wiem), ale za szybko by się zużyły. No i ich cena o wyższa.
Petroslavrz
| 18:55 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj Amor... no jest słaby, już raz się zepsuł - ale to bardziej moja niż jego wina, naprawiał go Paweł (Kundello21). Anoda z goleni rzeczywiście schodzi szybko, mimo, że staram się w miarę regularnie czyścić i psikać brunoxem. Ale mi w zupełności wystarcza tyle, że wygórowanych wymagań nie mam - nie skacze nie kombinuje nic na rowerze, nie jeżdżę agresywnie i ryzykownie - wygrywa spokój i rozwaga. Amortyzator spełnia swoją rolę, a więc amortyzuje. Również moje zapędy podczas zjazdów w górach - i dobrze bo wolę zjechać wolniej, a w całości niż szybciej ryzykując połamanie i kontuzje. Czasem człowiekiem poterepie - w wyjątkowo trudnym terenie, ale z lepszym amorem juz się tego ciekawego doświadczenia nie uświadczy :P
Suntour XCR LO-"Król budżetowych widelców XC" - cytat z jednego z testów. Jak na swoją cenę naprawdę dobry. Jeśli chce się wydać więcej to lepiej dołożyć i kupić coś lepszego.
Myślę, że spokojnie wytrzyma kilka lat mojej jazdy.

Zmierzę później bo teraz rower schowany :P

Na blokadzie całkowicie sztywny.
kkkrajek18-remov
| 17:10 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj też mam pytanko dot. XCR-a.
Mógłbyś zmierzyć ile ma cm ten amor od mocowania osi piasty(sam dół) do dolnch sterów(tam gdzie zaczyna się rura sterowa. Byłbym wdzięczny
azbest87
| 17:04 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj Że tak się wtrącę w rozmowę Van;) ja osobiście jednak bym odradzał zakup XCR-a. Jego praca zapewne byłby zadowalająca, bo chodzi dość miękko, ale anoda z goleni schodzi dość szybko przez co jego praca się pogarsza nieodwracalnie. Poza tym ma skłonności do samoblokowania nawet bez blokady;P a wtedy trzeba się brać za jego czyszczenie. A nie daj Boże założyć do niego tarcze;) słychać jak się ugina;) Znajomy nawet dwóch lat na nim nie przejeździł, a ja sam nie raz miałem okazję go wypróbować. Polecał bym dołożyć trochę i szukać jakiejś bardziej renomowanej używki na allegro;) Ja tak kupiłem Blacka i jestem bardzo zadowolony. Praca i wytrzymałość dużo lepsza od XCR-a (zwłaszcza po serwisie) a wyszło mnie to kilkadziesiąt złotych drożej.
Pozdro!
speed565
| 16:18 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj Sposobem ułożenia bieżnika bardzo przypominają Schwalbe Smart Sam - one też mają w środku gęsto ułożone klocki a po bokach rzadko. Ciekawe czy te są zrobione miększej gumy, bo tamte na mokrym asfalcie zauważalnie gorzej trzymały. Dlatego wziąłem teraz Continental Race King.
vanhelsing
| 16:07 sobota, 8 stycznia 2011 | linkuj Mam pytanie o Twojego XCR - jak Ci się sprawuje, ile ma km i czy luzów już większych nie złapał? Planuję sobie go kupić i zbieram opinie... A, masz wersję z LO? Czy na całkowitej blokadzie amor się rusza, czy jest całkowicie sztywny?
Pozdro ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przyp
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]