Info

avatar Ten blog prowadzi Piotr
z Rzeszowa.
Z bikestats.pl przejechałem 39927.69 kilometrów w tym 4703.37 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.97 km/h.
Więcej o mnie.


button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Galeria zdjęć

(kolejność losowa)
Dla bardziej zainteresowanych geografią naszego kraju:
reBike.pl
Rzeszów, ul. Bożnicza 6


button stats bikestats.pl
Zaprzyjaźniony serwis rowerowy
Polecam :)

Gminy przemierzone na rowerze (w naszym kraju)


Wpisy archiwalne w kategorii

~ Okolice Rzeszowa

Dystans całkowity:11005.84 km (w terenie 1472.85 km; 13.38%)
Czas w ruchu:445:04
Średnia prędkość:19.69 km/h
Maksymalna prędkość:76.70 km/h
Suma podjazdów:31309 m
Suma kalorii:66415 kcal
Liczba aktywności:220
Średnio na aktywność:50.03 km i 2h 36m
Więcej statystyk
  • DST 43.27km
  • Teren 10.50km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.29km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 712kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rezerwat "Bór"

Niedziela, 8 listopada 2009 · dodano: 08.11.2009 | Komentarze 1

Trasa: Rzeszów > Miłocin > Zaczernie > Rudna Mała > "Bór" > Głogów Małopolski > Rudna Mała > Zaczernie > Miłocin > Rzeszów

Kto rano wstaje tego... deszcz omija :)

Wyjazd z samego rana, po odwiezieniu żony samochodem do pracy - ładna pogoda z przebłyskami słońca :)
Gdy wracałem już w będąc w Rzeszowie zaczeło kropić i chyba nie przestanie już dzisiaj... a nawet pada coraz bardziej.

Rezerwat "Bór" © Petroslavrz

Rezerwat "Bór" © Petroslavrz

w głębi Rezerwatu "Bór" - pomnik pamięci Żydów rzeszowskich © Petroslavrz

Rezerwat "Bór - Kaplica polowa przy strzelnicy Polskiego Związku Łowieckiego © Petroslavrz

Rezerwat "Bór" - kiedyś było tu duże oczko wodne, w ciągu bodajże 2 lat prawie całkowicie zarosło © Petroslavrz


  • DST 11.35km
  • Teren 0.50km
  • Czas 00:30
  • VAVG 22.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 203kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem... (na żwirownie)

Środa, 4 listopada 2009 · dodano: 04.11.2009 | Komentarze 0

Trasa: Rzeszów (do/z pracy + wieczorem ścieżką nad zalewem do żwirowni)

Rano -1°C / wieczorem +5°C i zaczynało kropić.
Zdjęcie wczorajsze...
Rzeszów - Zalew © Petroslavrz


  • DST 29.91km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:28
  • VAVG 20.39km/h
  • VMAX 37.20km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 559kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

O poranku... (nad Zalew)

Wtorek, 3 listopada 2009 · dodano: 03.11.2009 | Komentarze 0

Trasa: Rzeszów (przed pracą: Zalew i Zwięczyca + do/z pracy)
Rzeszów - fundamenty dawnej kładki nad zalewem © Petroslavrz

Niby słonecznie, a wszystko oszronione... © Petroslavrz


  • DST 37.47km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 19.05km/h
  • VMAX 44.10km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 604kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Coraz zimniej... / Coraz ciemniej...

Sobota, 31 października 2009 · dodano: 31.10.2009 | Komentarze 1

Trasa: Rzeszów (zalew > żwirownia) > Budziwój > Rzeszów (Biała - wzdłuż Strugu) > Budziwój > Tyczyn > Rzeszów (Biała > Zalesie > serpentynki ) > Matysówka > Rzeszów ( > zalew > Zwięczyca > i do domu)

Gdy wyjeżdżałem było 2°C, wracając już -1,5°C.

Rzeszów (Biała) - nad Strugiem © Petroslavrz

Rzeszów - nad Zalewem © Petroslavrz

Rzeszów - nad Zalewem © Petroslavrz

tak jakoś... © Petroslavrz

15:41 - zachód słońca, 16:41 - już niemal całkiem ciemno © Petroslavrz

Rzeszów nocą © Petroslavrz


  • DST 26.36km
  • Czas 01:13
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 40.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 471kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bratkowice

Sobota, 24 października 2009 · dodano: 24.10.2009 | Komentarze 0

Trasa: Rzeszów > Miłocin > Rudna Wielka > Mrowla > Bratkowice > powrót (tą samą trasą)

Cały dzień pochmurno, mglisto i deszczowo.
Miałem podjechać do rezerwatu Zabłocie (z Bratkowic bliziutko), ale po drodze odechciało mi się. Trzeba by później rower myć, zresztą zdawało mi się średnią przyjemnością tak jechać w deszczu... a jutro ma być sucho i odrobinę ładniej.
Drzewo... © Petroslavrz


  • DST 88.25km
  • Teren 20.00km
  • Czas 04:07
  • VAVG 21.44km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1624kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bobrowisko / Szlak garncarski

Sobota, 17 października 2009 · dodano: 17.10.2009 | Komentarze 5

Trasa: Rzeszów > Krasne > Strażów > Palikówka > Łąka > Łukawiec > Czarna Łańcucka > Zalesie > Medynia Głogowska > Medynia Łańcucka > Wólka Podleśna > Jasionka > Nowa Wieś > Trzebownisko > Rzeszów

Po asfalcie jechało się przyjemnie... po kałużach, błocie, śniegu, trawie trochę mniej. Za dużo terenu jak na dzisiejsze warunki... przyznam, że przesadziłem i miałem dość. Chciałem wyjechać z lasu i wrócić na drogę, ale on zdawał mi się nie kończyć... Później tylko asfalt i ile sił w nogach, żeby zdążyć przed zmrokiem, ale i tak wracałem po ciemku.

A tak w ogóle to żadnego bobra nie widziałem :P jedynie tamy i zwalone drzewa.
mostek na szlaku garncarskim © Petroslavrz

Panoramy:
Zalesie - bobrowisko (kompleks stawów) © Petroslavrz

Zalesie - bobrowisko (kompleks stawów) © Petroslavrz

Reszta:
Zabawa w omijanie... © Petroslavrz

Sarny na łące w Łące © Petroslavrz

Zalesie - szlak garncarski © Petroslavrz


  • DST 61.68km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 17.71km/h
  • VMAX 62.80km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1257kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasy na południe od Rzeszowa (w 5 osób)

Sobota, 10 października 2009 · dodano: 10.10.2009 | Komentarze 5

Trasa: Rzeszów > Budziwój > Hermanowa/Przylasek > Straszydle > ??? - w każdym razie w lesie > Sołonka > Lubenia > Siedliska > Budziwój

Z Kundello21, Guniamasterem, Yazoorem i MatajsenemPL.

Dwaj pierwsi prowadzili i wyznaczali trasę - sprawnie, obyło się bez błądzenia. Było za to sporo lasu, błota, kolein, krzaczorów, zjazdów i podjazdów, jazdy na przełaj w lesie oraz trochę prowadzenia rowerów, a czasami ich noszenia. Był też mały aczkolwiek bardzo groźnie wyglądający wypadek Yazoora (przy ok. 70km/h), któremu na szczęście nic się nie stało (poza pękniętym kaskiem i paroma skaleczeniami).

Ogólnie bardzo fajny wyjazd :) Przyznam, że sam pewnie nie zdecydowałbym się na taką miejscami "hardkorową" trasę :P

Na początek 2 panoramiczne:


Pozostałe foty:
Ekipa w całości © Petroslavrz

Za szeroko nie było... © Petroslavrz

Za płasko też nie... © Petroslavrz

Za sucho również... © Petroslavrz

Podsumowując: wyjazd udany © Petroslavrz


Brakuje jedynie zdjęcia błota przez które raz po raz przejeżdżaliśmy.



  • DST 21.88km
  • Teren 4.20km
  • Czas 01:02
  • VAVG 21.18km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 404kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła Zalewu

Środa, 7 października 2009 · dodano: 07.10.2009 | Komentarze 1

Trasa: Rzeszów [bulwary > zalew od strony żwirowni > żwirownia] > Budziwój > Boguchwała > Rzeszów [Zwięczyca > wzdłuż zalewu > bulwary]

Kładka wisząca nad Wisłokiem, między Budziwojem a Boguchwałą. © Petroslavrz


  • DST 52.80km
  • Teren 4.80km
  • Czas 02:38
  • VAVG 20.05km/h
  • VMAX 56.60km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 811kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczowo, zgubione klucze

Wtorek, 6 października 2009 · dodano: 06.10.2009 | Komentarze 4

Trasa: Rzeszów/Zwięczyca/Kielanówka/Przybyszówka (tu się kręciłem, ciężko ustawić to w kolejności)

stara wieża triangulacyjna w Kielanówce (obecnie w granicach Rzeszowa - niedaleko ul. Słoneczny Stok) © Petroslavrz

Cały dzień padało, ale postanowiłem, że dobrze się ubiorę i pojeżdżę po najbliższych okolicach. Na samym początku odwiedzić żonę w pracy i na mini zakupy. Właściwie poza deszczem nie było nic ciekawego - zresztą miało być krótko, po ok 30 km postanowiłem wrócić do domu. Przyjeżdżam pod blok, tacham rower pod drzwi mieszkania, a tu niespodzianka :/ nigdzie nie ma kluczy. Przetrząsnąłem plecak 10 razy, z 15 minut koczowałem na klatce schodowej - i rzeczywiście KLUCZY BRAK! Nie było innego wyjścia, postanowiłem wrócić tą samą trasą. Tyle że na polu panowała już ciemność. Robiłem dziś kilka zdjęć, ale tylko w 1 miejscu, na odludziu, w polu i tylko tam otwierałem plecak. Więc postanowiłem, że najpierw tam pojadę. W końcu dojechałem, i wziąłem się do szukania z pomocą lampki rowerowej. Po około 1/2 godziny błądzenia w ciemnościach, w mokrej trawie, błocie i kraczorach, zrezygnowany, z przemoczonymi butami stwierdziłem, że wracam do domu... spróbuję tu przyjechać jeszcze jutro, jak będzie jasno, zwłaszcza, że kluczy nikt inny mi nie powinien znaleźć na takim odludziu. Zadzwoniłem do żony, powiedziałem, że nie znalazłem i spróbuje jutro, jednak żona powiedziała: spróbuj jeszcze chwilkę poszukać może znajdziesz. Nie minęło 15-20 sekund od końca tej rozmowy, a klucze rzeczywiście znalazłem :)
Po raz drugi dzisiaj pod wieżą (musiałem z bliska bo totalna ciemności) © Petroslavrz

Odnalezione! - całe i zdrowe :] © Petroslavrz


  • DST 74.23km
  • Teren 2.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 22.49km/h
  • VMAX 73.10km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1138kcal
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łańcut

Piątek, 2 października 2009 · dodano: 02.10.2009 | Komentarze 3

Trasa: Rzeszów > Słocina/Św.Roch > Chmielnik > Malawa > Kraczkowa > Albigowa > Łańcut > Kraczkowa > Krasne > Rzeszów

Trasa wyszła ok. 63 km, ale jeździłem też rano po mieście.

Zamek w Łańcucie © Petroslavrz

Łańcut - Glorietta w Parku Zamkowym © Petroslavrz

Łańcut - Ogród Włoski w Parku Zamkowym © Petroslavrz