Info

avatar Ten blog prowadzi Piotr
z Rzeszowa.
Z bikestats.pl przejechałem 39927.69 kilometrów w tym 4703.37 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.97 km/h.
Więcej o mnie.


button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Galeria zdjęć

(kolejność losowa)
Dla bardziej zainteresowanych geografią naszego kraju:
reBike.pl
Rzeszów, ul. Bożnicza 6


button stats bikestats.pl
Zaprzyjaźniony serwis rowerowy
Polecam :)

Gminy przemierzone na rowerze (w naszym kraju)


NIEGrochowiczna

Środa, 18 stycznia 2012 · dodano: 24.01.2012 | Komentarze 5

Od czego by tu zacząć??? W tym dniu miała być inna dłuższa trasa, około 90-100km. Podobna do tej z 14 stycznia, a więc terenowa, po śniegu, w lesie.
Nie wstałem jednak dostatecznie wcześnie - chciałem ruszyć przed wschodem słońca. Gdy się już obudziłem (kilka godzin później niż zakładałem) pomyślałem, że pojadę, acz bliżej, choć specjalnie wielkich chęci do kręcenia nie miałem. Jako, że pomysłu na krótszą trasę nie było, to zaważył fakt, iż dzień wcześniej czytałem wpis Pawła który jeździł z Piotrkiem po zaśnieżonych górkach, m.in. na Grochowiczną, a na drugi dzień jedli śnieg, więc pomyślałem, że pojadę właśnie tam.
I pojechałem, jednak będąc na miejscu stwierdziłem, że rowerem na takich oponach nie da rady tam wjechać. Zwykle jestem uparty i pewnie wszedłbym piechotą na samą górę, choćby po to by później zjechać w stronę Czudca lub Babicy. W tym dniu większego zapału do jazdy we mnie jednak nie było więc zwyczajnie wróciłem do domu.
Lutoryż - wiata, wjazd do lasu na Grochowiczną © Petroslavrz




Komentarze
tmxs
| 17:27 środa, 25 stycznia 2012 | linkuj W zimie niestety ciężko o motywację do jazdy. Wybieram się na Grochowiczną w sobotę.
kundello21
| 14:34 środa, 25 stycznia 2012 | linkuj Wczoraj nawet z klocami z kolcami nie bardzo dało się tam jechać:)
Zmieniaj oponki i jazda z nami:D
yazoor
| 19:24 wtorek, 24 stycznia 2012 | linkuj Fajna traska lubię wpadać na Grochowiczną choć wolę wjazd od strony Niechobrza :D
sebol
| 18:43 wtorek, 24 stycznia 2012 | linkuj mi tam zapał nie brakuje do jazdy...tylko warunki są nie dla mnie :P..nie mogę się doczekać..jak już nas zima opuści..wiem wiem długo jeszcze pobędzie pewnie..więc zostaje basen i bieganko na bieżni :)
KRISS | 13:09 wtorek, 24 stycznia 2012 | linkuj nawczasach.blogspot.com -niezła wyprawa, prawda? :) fajnie by było kiedyś przekręcic tak pół świata... :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ajest
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]