Info

avatar Ten blog prowadzi Piotr
z Rzeszowa.
Z bikestats.pl przejechałem 39927.69 kilometrów w tym 4703.37 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.97 km/h.
Więcej o mnie.


button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Galeria zdjęć

(kolejność losowa)
Dla bardziej zainteresowanych geografią naszego kraju:
reBike.pl
Rzeszów, ul. Bożnicza 6


button stats bikestats.pl
Zaprzyjaźniony serwis rowerowy
Polecam :)

Gminy przemierzone na rowerze (w naszym kraju)


Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:1070.42 km (w terenie 99.68 km; 9.31%)
Czas w ruchu:38:36
Średnia prędkość:21.41 km/h
Maksymalna prędkość:73.60 km/h
Suma podjazdów:6308 m
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:50.97 km i 4h 17m
Więcej statystyk

W końcu weekend...

Piątek, 15 lipca 2011 · dodano: 15.07.2011 | Komentarze 0

Do/z pracy + do Reala. Powrót w początkach burzy...

Zjazd Chmielnik(Lisi Kąt)-Malawa

Czwartek, 14 lipca 2011 · dodano: 14.07.2011 | Komentarze 0

Krótka trasa po pracy gdyż na jutro zapowiadają deszcze i burze. Od dawna nie jeździłem bez żadnego obciążenia, dziś udało się wybrać w trasę bez plecaka, aparatu... oraz wody. Z wodą to był poważny błąd, jednakże nawodniłem się przed wyjazdem i zaraz po powrocie, więc tragedii nie było.
Na tym zjeździe wyciągałem więcej, ale i tak duża prędkość biorąc pod uwagę stan asfaltu.


Po Rzeszowie...

Środa, 13 lipca 2011 · dodano: 14.07.2011 | Komentarze 2

W tym dniu to było "nie chcem, ale muszem". Musiałem podjechać na Baranówkę przed i po pracy. Strasznie gorący i ciężki dzień, w robocie do słońca 53°C. Planowałem wrócić przez Zaczernie i Jasionkę tam zobaczyć co z kładką w Terliczce w pobliżu której budują drogę, ale zrezygnowałem bo czułem się przemęczony.


Matysówka-Działy

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 14.07.2011 | Komentarze 1

Jeden podjazd po pracy. Ze szczytu widok na Rzeszów i ciekawe chmury. Panoramę dodam gdy znajdę więcej czasu. Zjazd Św. Rocha.
Pod koniec trasy przystanek - ogródki piwne na Rynku :)


Mnogość małych spraw...

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Zakręcony poniedziałek. Do/z pracy + parę innych załatwień. Dużo kręcenia się w centrum Rzeszowa.

Stare i nowe rzeszowskie ścieżki rowerowe (nad Wisłokiem)

Niedziela, 10 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 1

.
Średnia 15 km/h, powodem chyba te makabryczne przewyższenia :P

Rzeszów - nowa ścieżka nad Wisłokiem © Petroslavrz

Rzeszów - nowa ścieżka nad Wisłokiem © Petroslavrz


  • DST 143.41km
  • Teren 14.00km
  • Czas 06:40
  • VAVG 21.51km/h
  • VMAX 54.90km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Podjazdy 1060m
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

w okolice Dubiecka, pojeździć po Pogórzu Przemyskim (Pasmo Kruszelnicy)

Sobota, 9 lipca 2011 · dodano: 10.07.2011 | Komentarze 3

Pasmo Kruszelnicy czyli najdalej na północny-zachód leżąca część Pog. Przemyskiego.

Miałem jechać w sobotę długą trasę do rodzinki do Tarnowa... przez Jasło, Beskid Niski (Góry Grybowskie) i Pogórze Rożnowskie. Tam na drugi dzień (niedzielę pojeździć spokojnie po okolicy nad Dunajcem i w stronę Wisły).
Budzik zadzwonił planowo 6 rano, jednak stwierdziłem, że nie mam dziś ochoty na tyle kilometrów i poszedłem spać dalej. Powodów było kilka, chyba największy to taki, że nie byłem spakowany gdyż w piątek (przez burzę) wróciłem późno do domu i nie chciało mi się tego robić. Drugi to zwyczajnie brak snu (zasnąłem bodajże po pierwszej), trzeci - na niedziele zapowiadali potężne i intensywne burze związane z frontem atmosferycznym.
Też ogólnie jakoś nie czułem mocy na ponad 200km oraz kilka 700-800 metrowych górek i postanowiłem pojechać dziś jakąś krótszą trasę.
Na rower wyszedłem po dopiero po 12 godzinie (żona szła wtedy do pracy), ale po porządnym obiedzie :)

Kilka chwil wcześniej obmyśliłem jakąś trasę zastępczą (tzn jej przebieg) - gdyż pomysł był od dawna - okolice Dubiecka. Od pewnego czasu się tam wybierałem za sprawą Piotrka (Mrozina) i jego wpisów okraszonych niezwykle krajobrazowymi zdjęciami. Starałem się trzymać z daleka od podjazdów, a i tak wyszło ponad 1km w pionie. Mniejszej liczby zwyczajnie się w tych okolicach uzyskać nie dało...
wczorajsze górki... czyli Pasmo Ostrej Góry © Petroslavrz

Hyżne - Pasmo Hyżneńskie, dobry sposób na przejazd w stronę Dynowa jeśli chce się ominąć serpentyny w Dylągowej © Petroslavrz

maszt na wzgórzu (402m) między Dylągówką, a Szklarami © Petroslavrz

maszt na wzniesieniu nad Dylągówką... © Petroslavrz

Pogórze Przemyskie daleko na horyzoncie... © Petroslavrz

Laskówka © Petroslavrz

Ostatnie wzniesienia Podgórza Rzeszowskiego przed Doliną Sanu i kolejny szuter który zniknął... © Petroslavrz

Bachórzec - grodzisko "Parasol" (wczesnośredniowieczne) © Petroslavrz

Nienadowa - niszczejący dwór © Petroslavrz

San i Przemyskie, czyli najdziksze z Pogórzy... © Petroslavrz

Wybrzeże - 2km / przy tej temperaturze, nie miałbym nic przeciwko gdyby chodziło o Bałtyk :) © Petroslavrz

atrakcje na trasie... © Petroslavrz

Piątkowa - cerkiew św. Dymitra (1732 r.) © Petroslavrz

Piątkowa - cerkiew św. Dymitra (1732 r.) © Petroslavrz

Jawornik Ruski - cerkiew © Petroslavrz

Jawornik Ruski - cerkiew © Petroslavrz

Zohatyń - odkrywka fliszu karpackiego i jeziorko © Petroslavrz

Przełęcz Kruszelnicka (401m) © Petroslavrz

Park Krajobrazowy... © Petroslavrz

podjazd na grzbiet Pasma Kruszelnicy (samej Kruszelnicy 500m nie zdobywam bo za dużo błota, a na szczyt nie prowadzi szlak) © Petroslavrz


punkt widokowy na zboczu Winnej Góry - widok na północ (Dolina Sanu koło Dubiecka i Podgórze Rzeszowskie w tle) © Petroslavrz

Słonne - kładka na Sanie © Petroslavrz

Wybrzeże - kładka na Sanie © Petroslavrz

Podbukowina - Rez. Brodoszurki © Petroslavrz

skróty... jak to często bywa okazują się dłuższe (czasowo) :P © Petroslavrz

szutry Doliny Sanu (Bachórzec) © Petroslavrz



  • DST 118.23km
  • Teren 9.30km
  • Czas 05:39
  • VAVG 20.93km/h
  • VMAX 61.80km/h
  • Podjazdy 700m
  • Sprzęt Karpacki Tropiciel Szlaków
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pog. Dynowskie pośród błyskawic: Pasmo Ostrej Góry, Dolina Sanu, serpentynki w Izdebkach

Piątek, 8 lipca 2011 · dodano: 09.07.2011 | Komentarze 6

Skończyłem wcześniej w pracy. Wybrałem się na rower gdyż zapowiadali piękną pogodę - spotkał mnie burzowy dreszczowiec... :\
W sumie ponad 2 godziny spędziłem na dwóch przystankach w Izdebkach i Przysietnicy. O 18 zapadły ciemności jak o godzinie 22. Już się bałem, że burza nie ma końca i nie uda mi się wrócić do domu przed nocą. Pioruny uderzały w ziemię w zasięgu mojego wzroku. Ostatecznie zaryzykowałem jazdę między piorunami gdyż miałem wiadomość, że nad Rzeszowem już świeci słońce. W sumie jakieś 15km w burzy, w deszczu ponad 35.
Nieborów Wielki - widok na górną część Pasma Ostrej Góry © Petroslavrz

Nieborów Mały (przysiółek Liwośka) - stary kamieniołom © Petroslavrz

Pasmo Ostrej Góry - "Gajówka" na Wysokiej Górze i skrzyżowanie szlaków © Petroslavrz

grzbietem Pasma Ostrej Góry... © Petroslavrz


Wara - drewniany kościół, d. cerkiew Podwyższenia Krzyża Świętego (1889). Obecnie nieużytkowany / cóż... w niezbyt pięknym otoczeniu... © Petroslavrz

Burza... zaraz mnie dopadnie... © Petroslavrz

Izdebki - dwór z XIXw. © Petroslavrz

Izdebki - zdjęcie nie wyszło, na żywo serpentyny wyglądają lepiej.. © Petroslavrz

strasznie chaotyczny filmik, ale wokół uderzały pioruny (wiatr zagłusza) jeden w odległości około 500metrów... przyznam miałem niezłego stracha...

Golcowa - szybkie zdjęcie drewnianego kościoła, ucieczkając przed burzą © Petroslavrz

koniec pogodowego horroru burza zostaje nad Domaradzem... © Petroslavrz

widok na Kopce Jasienickie © Petroslavrz

Lutcza i droga krajowa nr 9 - nie cierpie tędy wracać... lecz to jedyna droga ucieczki, wokół pada deszcz © Petroslavrz

Wyżne - tradycji stało się zadość :) © Petroslavrz




3D

Czwartek, 7 lipca 2011 · dodano: 07.07.2011 | Komentarze 0

Z 3 dni...
W końcu przestało padać! Po prawie po tygodniu czasu.

Jak do tej pory nie wyjechałem jeszcze rowerem w lipcu poza granicę miasta - przez pogodę i natłok obowiązków - lecz już jutro ma się to zmienić... :)


Do/z pracy + "fucha"

Poniedziałek, 4 lipca 2011 · dodano: 05.07.2011 | Komentarze 0

w deszczu i w burzy...
Kategoria ~ Po Rzeszowie